drożdżówka z kruszonką

W dzisiejszych drożdżówkach brakuje miłości i kruszonki

Któregoś razu nad Bałtykiem wszystko pojęłam i zrozumiałam. Bo obok tych straganów z maskotkami, zabawkami dla dzieci i naszyjników z muszelek, są też nieduże kramiki z rękodziełem, surferskimi koszulkami i morskimi pamiątkami w klimacie polskiego Bałtyku. Takie z duszą i miłością, nie masowe, piękne i naprawdę warte posiadania. Takie, na które się patrzy z czułością, …

miłość

Jak to jest się zakochać?

Ostatnio myślałam o tym, jak to jest tęsknić do kogoś lub za kimś, czekać na wiadomość i jak wyglądają pierwsze randki. Chyba nigdy nawet na takiej randce nie byłam, a może one najczęściej odbywają się po prostu w filmach? Zastanawiałam się nad tym, jak to jest budować relację, ale taką naprawdę, nie taką, w którą …

Wycieczki, wyprawy i podróże

Być może to wszystko, to synonimy i można postawić między nimi znak równości. Ale mam osobiste definicje i skojarzenia, według których lubię myśleć – o wycieczkach, wyprawach i podróżach. Bo podróż kojarzy mi się z czymś dużym i dalekim. Z odległością, poza granice – państwa albo swoje. Gdzie trzeba sobie poradzić w otoczeniu bardzo odmiennym …

szarość

To nie taka miłość, jak się wydaje

Że na zawsze, póki śmierć nie rozłączy albo igła nie złamie. Na dobre i złe, w szczęściu, nieszczęściu, na zimę i lato. Że taka piękna, na pewno trwała, romantyczna. Ale różne związki się rozpadają, pękają po kawałku i coraz bardziej, mimo kół ratunkowych i telefonów do przyjaciela. A było ich kilka. Wróciłam do punktu wyjścia, …

Romantyzowanie życia

Czy robione na szydełku serwetki na kredensie, to już romantyczna atmosfera? Zapachowa świeczka na stoliku nocnym, żółte światło żarówki zamiast białego, co razi w oczy i tylko jedno nakrycie na biurku, bo jest zbyt mało miejsca na prawdziwy stół.  Czy romantyczność to koniecznie długie świece na białym obrusie, bukiet róż i wino w kieliszkach? Bo …

Jesteś fajna, ale…

Kiedyś, pewien chłopiec powiedział mi, że nie mógłby mieć dziewczyny, która nie ma prawa jazdy. Nie miałam szans, choć wydaje mi się, że to wcale nie usterka, ale wiadomo – różnie bywa.Prawo jazdy zrobiłam, a chłopca no cóż, nadal nie mam. Może jedynie wyższą pozycję w rankingu o oczko lub dwa. Ale po kolei. Bo …