ciasto z kruszonką

Maślana kruszonka z cynamonem

Gdybym miała piekarnik, jesień pachniałaby maślaną kruszonką i cynamonem.  Wybrałam się ostatnio na spacer, późnym popołudniem, zaraz po pracy, kiedy jeszcze jest widno, ale wraca się już po zmroku. Było ciepło, pochmurno i wiało. Liście chrupały pod stopami, pachniało jesienią i po raz pierwszy pomyślałam sobie, że właściwie to chyba lubię tę sezonowość. Bo teraz …

jesienna samotność

Jesienna samotność

To niezbyt popularne, żeby jesienią pisać o samotności zamiast o ciepłym kocyku i dyniowym latte. Tak się składa, że tej jesieni się bardziej obawiam niż cieszę, że w końcu będzie można oglądać seriale w długie wieczory i to bez żadnych wyrzutów sumienia, bo na dworze jest ciemno i zimno.  Świat od dawna przedstawia beżową wizję …

drożdżówka z kruszonką

W dzisiejszych drożdżówkach brakuje miłości i kruszonki

Któregoś razu nad Bałtykiem wszystko pojęłam i zrozumiałam. Bo obok tych straganów z maskotkami, zabawkami dla dzieci i naszyjników z muszelek, są też nieduże kramiki z rękodziełem, surferskimi koszulkami i morskimi pamiątkami w klimacie polskiego Bałtyku. Takie z duszą i miłością, nie masowe, piękne i naprawdę warte posiadania. Takie, na które się patrzy z czułością, …

Szczecin

Podróże przez małe p: Szczecin i Świnoujście

Pociąg przed szóstą, pięć godzin drogi w Inter City z niebieskimi siedzeniami, w którym ludzie zacinają się w toalecie. Książka, drzemka i szybko zajęty środkowy podłokietnik, żeby było wygodniej i żeby nikt nie zajął go za mnie. Stacja końcowa: Szczecin główny. Szczecin, który ma swoją własną Wenecję nad Odrą i to tuż po wyjściu z …

journaling

Tu i teraz. A przyszłość?

Tylko na jeden dzień do przodu warto sprawdzać pogodę, bo szalenie szybko się zmienia.Tylko na jeden dzień do przodu warto się martwić, bo pojutrze może być już zupełnie bez łez.Tylko na jeden dzień do przodu warto ustawiać budzik, bo za dwa, to może się dłużej pośpi.Tylko na jeden dzień do przodu warto planować przejażdżkę autobusem, …

Strach

Strach, o którym się nie mówi

O strachu nikt nie mówi. Albo przynajmniej niewiele. Nie takim, przed wielkimi rzeczami, ale o tym codziennym, zwykłym lub tym z przeszłości. Strach potrafi być wstydliwy, a za odwagę zbiera się więcej punktów, chociaż nikt nie widział żadnego rankingu.  Każdy się czegoś boi. Jazdy rowerem po ulicy w mieście, pływania kajakiem i patrzenia w dół …