Archiwa tagu: włókiennictwo

włókna

Gdyby włókna były celebrytami, to na Pudelku zamiast zaspanej Julii Wieniawy w owocowej stylizacji pisaliby o tym, że Bawełna wcale nie oddycha i że świat się pomylił, jak w tej piosence (bo bawełna chłonie parę wodną, a nie ją przepuszcza). W czołówce byłby też poliester, który się kocha albo nienawidzi, a na walentynki obdarowują się nim wszyscy. No bo lepiej…

Dowiedz się więcej

  Umówmy się, że słowo ’włókiennictwo’ nie jest najciekawiej brzmiącym słowem świata. Używa się go wcale i nikt nie mówi o już o wyrobach włókienniczych. O cukierniczych też nie, a na półkach w cukierni są po prostu ciastka albo drożdżówki. Na wieszakach t- shirty, spodnie i inne bluzy. Ale gdyby w podręczniku do WDŻ-u był rozdział 'włókiennictwo’, to wszyscy na…

Dowiedz się więcej

Wiem, że poliester nie jest najbardziej ulubionym włóknem kogokolwiek i środowiska w ogóle. Wiem też, że ktoś, kto wymyślił poliester nie miał na celu katastrofy klimatycznej. Poliester powstał po to, aby poprawić pewne właściwości użytkowe ubrań i różnych tekstyliów (tych dla domu, auta, specjalnego przeznaczenia), a ten nadmiar to sobie sami zrobiliśmy. Kupując dużo, konsumując dużo i wyrzucając jeszcze więcej.…

Dowiedz się więcej

Odkąd pamiętam, mama zawsze na lato uznawała tylko kolor biały – od koszulki, po buty, przez spodnie i sukienki. Ewentualnie jasny, w kierunku białego. Być może czarny wydawał się zbyt smutny na duże upały, a może to dlatego, że zawsze kupowała proszek tylko do białego. Pół żartem, pół serio, ale takie przekonanie panuje, że czarny przyciąga słońce, a w jasnym…

Dowiedz się więcej

4/4