Wagary w dorosłym życiu

W tym tygodniu spałam w nie swoim łóżku, jak Złotowłosa w bajce o niedźwiedziach, ale owsiankę to jadłam swoją. Nabyłam plecak turystyczny, duży na 50 litrów, a potem zapakowałam się i pojechałam na wagary. Bo w nastoletnim życiu nigdy na wagary nie chodziłam. W tym spaniu gdzieś daleko wszystko jest inne. Pojedyncze łóżko, elektryczny czajnik, …

Dokąd jeżdżą pociągi?

Pewnego dnia pomyślałam sobie o tym, że chciałabym być Turystką. Nigdy nią nie byłam, tak naprawdę. I chciałabym sprawdzić, dokąd dojeżdżają pociągi, skoro wszyscy latają samolotami. Odwiedzić Toruń pachnący piernikiem. Sprawdzić, w którym miejscu Polska brała ślub z Bałtykiem. Pójść w kierunku Wolności, co leży nad jeziorem. Przespać się w starej piekarni w Olsztynie. Zjeść …