Opis
Przerobiona kurtka, kwiatki to zasłona albo inna poszewka. Wszystko wyszukane w łódzkim second – handzie tuż przed zamknięciem, podarowane po czyjejś babci czy prosto z czyjegoś wieszaka, co miało iść na straty, a jednak przywędrowało do mnie. Na witrynie w Zarze takiej nie ma i na świecie w ogóle, wszystko w pojedynczych sztukach, niezwykłe jak kobiety, które będą je nosić. Uszyta w wynajmowanej kawalerce, która jest miejscem do życia i szycia jednocześnie. I w której dzieją się takie czary.